kierowca burak, pokazuje faka kazdemu kogo napotka na drodze i robi dziwne miny, wystawia rowniez brudna, zagrzybiona stope przez okno, ogl troche oblech nie polecam
Zatrzymałem się na światłach obok tego pojazdu. Próbowałem dostrzec kierowcę ale na jego siedzeniu nikogo nie było. Nagle z bagażnika wyskoczył nagi, garbaty knur i zaczął biegać dziko po drodze. Wskoczył na jeden z samochodów i jak gdyby nigdy nic zesral mu się na przednią szybę. Po chwili z tego samochodu co on wyszła jakas kobieta złapała go, założyła smycz i dała smaczka a ten posłusznie wrócił do pojazdu jak grzeczny chłopiec.
Kierowca wyciera dupe brudną szmatą. Fuj.