Nie stosuje się do przepisów, jeździ przez linie ciągłe, jeździ prosto z pasa do skrętu, utrudnia ruch innym pojazdom i przyczynia się do kolizji drogowych.
Potwierdziłbym, ale nie spowodowałem nigdy żadnej kolizji, ani też do żadnej się nie przyczyniłem, więc proszę nie siać nieprawdy, bo to bardzo niegrzeczne. :C (Chyba, że zatrzymanie się przed pasami w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu można tak nazwać, aczkolwiek Policjanci stwierdzili że nie ja jestem winny zdarzeniu). Utrudniać też raczej nie utrudniam, mało tego, czasami przejadę sobię przejadę po ciągłej, by inni mnie mogli wyprzedzić z prawej strony (Wjeżdzam pod prąd na lewy pas i z niego skręcam w lewo, prawy zostawiając wolny). Co do jazdy na wprost z pasa do skrętu; możliwe, ale naprawdę rzadko i tylko wtedy kiedy się rozmyśliłem i stwierdziłem, że pojadę inną drogą, i nie koliduje to z innymi uczestnikami ruchu. Prosiłbym też o sprecyzowanie: do których konkretnie przepisów się nie stosuję, bo nie wiem czy to prawda, czy też nie.
Nie stosuje się do przepisów, jeździ przez linie ciągłe, jeździ prosto z pasa do skrętu, utrudnia ruch innym pojazdom i przyczynia się do kolizji drogowych.