Auto prowadzi jakas menelica, przejezdza na czerwonym i słucha wieśniackiej muzyki. Do tego jeździ z nie dokręconymi kołami i ledwo co wystaje za kierownice. Będąc na orlenie zatankowała i nie zaplacila. No słoma wystaje z butów. Kto jej dal prawo jazdy?! Do tego na drodze osiedlowej jeździ 100 km/h... chyba wygrała prawo jazdy w chipsach
Auto prowadzi jakas menelica, przejezdza na czerwonym i słucha wieśniackiej muzyki. Do tego jeździ z nie dokręconymi kołami i ledwo co wystaje za kierownice. Będąc na orlenie zatankowała i nie zaplacila. No słoma wystaje z butów. Kto jej dal prawo jazdy?! Do tego na drodze osiedlowej jeździ 100 km/h... chyba wygrała prawo jazdy w chipsach