Nie polecam, jak zatrąbiłem aby kierowca przyspieszył (ponieważ jechał 20 km na 80) to on wysiadł z samochodu i zaczął mi się dobijać do auta i wyzywać mnie, kiedy zaś wysiadłem z mojego pojazdu i stanąłem przed nim to okazałem się dużo wyższy i można było dostrzec u kierowcy strach w oczach po czym kiedy walnąłem mu płaskiego w twarz, przeprosił, i wsiadł do samochodu jadąc powyżej limitu prędkości byle nie jechać blisko mnie.
Nie polecam, jak zatrąbiłem aby kierowca przyspieszył (ponieważ jechał 20 km na 80) to on wysiadł z samochodu i zaczął mi się dobijać do auta i wyzywać mnie, kiedy zaś wysiadłem z mojego pojazdu i stanąłem przed nim to okazałem się dużo wyższy i można było dostrzec u kierowcy strach w oczach po czym kiedy walnąłem mu płaskiego w twarz, przeprosił, i wsiadł do samochodu jadąc powyżej limitu prędkości byle nie jechać blisko mnie.