Oprócz wyczynu kierowcy Audi (swoją drogą ciekawe, co go spowodowało), to należałoby jeszcze "nagrodzić" kierowcę wojskowego samochodu w tle - zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych. I nie ma tu znaczenia, że jest to sanitarka. Nie przyjechała tam do zdarzenia. No, chyba że teraz w wojsku kierowcami zostają osoby niepełnosprawne ... kiedyś tak nie było.
Burak wymusza pierwszeństwo. Prawo jazdy znalazł w chipsach.