Wprawdzie wiadomo, że jak BMW - to na 99% za kierownicą jakaś aspołeczna prymitywna kreatura - ale dziwi mnie bardzo, że ta patologia z BMW wciąż i wciąż, na każdym kroku i bardzo nachalnie udowadnia, że jest intelektualnym i mentalnym dnem...
Nie dość, że wyjątkowo ograniczony i prymitywny zakapior - to jeszcze do tego agresywny cham!
Chyba jednak chory psychicznie - bo normalni ludzie, nawet prostacy, tak się nie zachowują.
Tak czy owak - nie nadaje się do kierowania czymkolwiek innym, niż taczka...
Jak być pajacem w dwóch krokach
1. Wynajmuj mieszkanie w bloku, nie mniej wykształcenia, zarabiaj najniższą krajową
2. Uważaj się za kogoś lepszego bo twoim jedynym życiowym sukcesem jest urodzenie się w mieście:)
Wprawdzie wiadomo, że jak BMW - to na 99% za kierownicą jakaś aspołeczna prymitywna kreatura - ale dziwi mnie bardzo, że ta patologia z BMW wciąż i wciąż, na każdym kroku i bardzo nachalnie udowadnia, że jest intelektualnym i mentalnym dnem...