Agresywny i impulsywny furiat! Za zwrócenie uwagi o niezapiętych pasach zbił mi lusterko i groził pobiciem metalowym prętem. Jechał za mną aż na stację by kupić piwa. Była od niego dobrze wyczuwalna woń alkoholu. Sprawa znajdzie finał na komisariacie!
Zwołać kilku chłopa i postawić Yarisa na boku. Albo wezwać lawete i straż.