Kierowca tego auta zastawia godzinami wjazdy na prywatne posesje. Siedzi w samochodzie i rozmawia z druga osoba. Czy obserwuje okolice i informacje przekazuje zlodziejom?
Jak widać "Bogusiów" na ulicach Warszawy mamy więcej, a z łamania przepisów drogowych można sobie zrobić niezłą zabawę nie wspominając o zagrożeniu dla innych użytkowników drogi..
Czarna Honda CRV
Najpierw mu "przeszkadzałem" jadąc przepisowo żeby nie kurzyć na drodze gruntowej - o mało nie wjechał mi w tył auta. Potem gdy przyspieszyłem gonił mnie a następnie gdy się zatrzymałem i wysiadłem, żeby wyjaśnić o co mu właściwie chodzi, o mało mnie nie rozjechał uderzając mnie lewym lusterkiem w rękę - mam siny nadgarstek.
Potem uciekł i ponieważ koniecznie chciałem zobaczyć jego tablice - krążył po osiedlu z duża prędkością wśród bawiących się dzieci i matek z wózkami, wymuszał pierwszeństwo i zignorował STOP. Jakby był w porządku to by nie uciekał, zresztą ja nie miałem zamiaru się z nim szarpać. Policja przyjęła zgłoszenie na 112 a ja mam zamiar złożyć zawiadomienie.
Opel wyprzedza na trzeciego