Stoi godzinę pod oknem na postoju i sobie urzadzna pogawędki na osiedlu na włączonym silniku. Upomnienia nie pomagają bo w sumie to jemu nie śmierdzi. W kabinie przecież pachnie . A ty szary człowieku wentykuj mieszkanie spalinamj hrabiego z mazowsza. W końcu po nocy to niektórzy mogą wszystko.
Fajne auto, ale właściciel chyba lekko upośledzony bo kolejki go nie obowiązują ;)