Warszawa,ul.Grzybowska (pomiędzy Jana Pawła II a Żelazną) parę tygodni temu.Dresik w zdezelowanej Astrze, parkuje brawurowo między samochodami.Z przeciwległego pasa ruchu wjeżdża z impetem w zauważone w ostatniej chwili miejsce.
Nie zwraca uwagi wykonując manewr cofania, czy i ile ma miejsca z tyłu.
Starsza Pani nie zniknęła...Bowiem prawie 30 minut stała na światłach na skrzyżowaniu Górnośląskiej i Rozbratu w Warszawie.Raz jej gasł samochód, raz jej się cofał uderzając w inne samochody.W końcu udało jej się skręcić w lewo i pojechać (lekko pod prąd) w siną dal, dzięki pomocy przypadkowego przechodnia.Wielkie brawa dla tej Pani, to było lepsze niż filmy z Jasiem Fasolą.
Ludziom w pewnym wieku powinno zabierać się prawo jazdy. ta babcia stanowi zagrożenie dla innych uczestników. pomijając mocno zaawansowany wiek, nie zna podstawowych przepisów ruchu drogowego.
Człowieku,
prawoskręt nie służy do jazdy na wprost a tym bardziej do wyprzedzania...
Filmik ze zdarzenia już został wysłany tam gdzie trzeba i odpowiednie organa ścigania zajmą się uświadomieniem kierowcy co spowodował...
Samochód BOLCA, kolca, stolca z "Chłopaki nie płaczą"