Nagminne stawanie czterema kołami na chodniku na zakazie, oczywiście na awaryjnych. Super pani daje przykład dziecku. Nie ma miejsc - sorry, trzeba stawać dalej albo jechać autobusem. A nie piesi muszą schodzić na trawnik, żeby się na minąć. Egoizm w czystej postaci.
Bardzo grzeczny kierowca, dziecko siedzi na miejscu pasażera, i dostaje ładny widok. P.s. nie wiem dlaczego to pokazywał, żadnej agresji wcześniej nie było.
Nagminne stawanie czterema kołami na chodniku na zakazie, oczywiście na awaryjnych. Super pani daje przykład dziecku. Nie ma miejsc - sorry, trzeba stawać dalej albo jechać autobusem. A nie piesi muszą schodzić na trawnik, żeby się na minąć. Egoizm w czystej postaci.