Zjeb jakich mało. zaczął mnie wyprzedzać awaryjnym a później zatrzymał się na środku i zaczął krzyczeć ze zarabia 9 k na magazynie, gdy wyszedłem do niego zaczął spieralać
Na wjeździe na s8 prawie we mnie jebnal ale naszczescie uniknąłem tego zdarzenia, widziałem potem tylko jak ktoś wielbił go w barierki i merol pojechał do kasacji
Stray dziad jeżdzący straym autem nie umiem nawet kierunkowskazów włączyć (nie działają mu) lusterko sklejone taśmą