Wjazd na powierzchnię wyłączoną z ruchu(100 zł, 1pkt), przejazd przez podwójną ciągłą 2 razy(2x200zł, 2x5pkt), brak sygnalizowania skrętu w lewo (200 zł; 2 pkt), wjeżdzanie na pas między jezdniami (100 zł) Na koniec Spowodowanie innego niż kolizja zagrożenia bezpieczeństwa
w ruchu drogowym (200-500 zł; 6pkt).
Suma_mandat co najmniej na 1000 zł i 19 pkt karnych. Policja nie mogła olać przedstawionego filmu, bo też jest związana przepisami. Jeśli olała na miejscu, to zostaje zgłoszenie tego dyżurnemu w ich komendzie.
Jak dla mnie, to na tym nagraniu widać realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu ( w tym pieszych). Bo jeśli ona nie potrafi trzymać się swojego pasa ruchu, jedzie na zderzaku poprzedzającego ją samochodu, manewry skrętu są wykonywane dość ryzykownie (chyba, że normalne jest łapanie przeciwnego pasa osobówką podczas skręcania?) to ktoś powinien się zainteresować jej dokumentem uprawniającym do prowadzenia pojazdów silnikowych. Za manewr w 1.40 to ja nie mogę... A najlepsze, że całą drogę jedzie w taki sposób. Czy taka osoba powinna posiadać prawo jazdy? Bo niech mi ktoś wytłumaczy po zobaczeniu tego nagrania, w jaki sposób ona zdała na placu? Nie wspominając o wyjechaniu na miasto. I to jest właśnie przykład równych i równiejszych.
Autor nagrania powinien dzwonić na policję. To wygląda jakby prowadzący był pijany. Nie powinno się tak tego zostawić i po prostu jechać za samochodem mając ubaw z nagrywania.
Myśl chopie nad tym, co robisz na drodze.