Jechałem dziś za tą panią i po prostu nie mogłem uwierzyć!
Przez otwartą szybę po stronie kierowcy wystawał wiercący się biały pudelek EWIDENTNIE zasłaniając i utrudniając jazdę owej.
Ponadto! Kierująca niewzruszenie gadała przez telefon.
No jak nie wyjść i nie walnąć w japę???!!!
Radze omijać szerokim łukiem - Pan zajechał drogę 3 motocyklom jadacym srodkowym pasem w tunelu przy Dw.Zachodnim. Na swiatlach okazalo sie ze nie bylo to przypadkowe, i jedyny gest od Pana to środkowy palec. Siedzaca obok niewiasta, lubi rzucać w motocyklistow palacymi sie papierosami i awanturowac skaczac z lapami przez kierowce. Jak widac Pan rowniez lubi rozmawiac przez telefon jadac samochodem, ale to juz inna kwestia.
Pan który zrobił sobie kopertę żeby mu nie zajęli miejsca.