Trudno stanąć po drugiej stronie, najlepiej zająć cały chodnik... Dziecko rowerem nie przejedzie, z wózkiem też trzeba schodzić na ulicę, a z zza zakrętu nie wiadomo czy coś wyjedzie czy nie...
Tak sobie zaparkował,że osoba z boku ze srebrnego samochodu nie była w stanie otworzyć drzwi i wsiąść. Milimetry... podejrzewam że sam musiał wysiadać lewą stroną. Prawo jazdy wygrane w chipsach
Jeździ jak pomylony, hamuje gwałtownie bez potrzeby. Zmienia pas a później przed sygnalizacją świetlną wjeżdża przed ludzi wracają na poprzedni pas. Siano w głowie
Wymuszanie pierwszeństwa przy zmianie pasa to coś co najlepiej temu kierowcy wychodzi.