Na miejscu właściciela tego pojazdu zgłosiłbym to zdjęcie wraz z opisem na policję w celu ustalenia tożsamości autora zdjęcia oraz wytoczenia sprawy sądowej za pomówienie.
Z tego zdjęcia nie wynika kompletnie NIC. Żaden przepis nie został złamany. Poza tym, że autor zdjęcia nawrzucał właścicielowi tego pojazdu.
Type-R, wrzucaj jakieś normalne materiały. Zakładam, że masz nagranie, to wrzuć całe nagranie, a nie jakieś zdjęcie. Kolejne zdjęcie, gdzie nawet nie wiadomo o co chodzi.
Dyskwalifikacja, żałosne! o i moje nieulubione trzy litery w rejestracji...