Jadąc z prędkością 80 km/h na drodze z ograniczeniem do 50 km/h facet siada mi na zderzaku i próbuje zmusić do jeszcze szybszej jazdy. Kiedy nie przyspieszam, kretyn postanawia wykonać manewr w najlepszym do tego miejscu, co zresztą widać na filmiku. I to wszystko z rodzinką na pokładzie, która zapewne była dumna z takiego rajdowca za kierownicą.
W dniu 26.12.2018 kierowca Skody nie chciał umozliwić mi powrotu na prawy pas po wyprzedzaniu go. Przspieszał lub zwalniał w dodatku trabąc na mnie. Nie mam pojęcia czego chciał mnie nauczyć/jakie były jego intencje. Takie zachowanie uważam za skrajnie nieodpowiedzialne i klasyfikuję jako najwieksze drogowe chamstwo.
Jazda bez kierunkowskazów oraz podwójna ciągła rozmowa przez telefon to nie problem dla tego kierowcy:(