Wypie*dek mamuta z pęk**ętego kon*oma nie da człowiekowi zaparkować tyłem tylko od razu omija auto bez zachowania bezpiecznego odstępu. Jak się kiedyś natniesz, to będzie Twoja wina i Twoja stara da *upy pod Kielcami, aby zapłacić Ci mandacik. + wyłudza VAT
Parkować na jednym miejscu nie potrafi. Na miejscu równoległym parkuje prostopadle ukosem. Awanturuje się. Typowa patologia. Najlepiej omijać szerokim łukiem.
Pan nawyraźniej z wiochy zabitej dechami bo nie wie że nie parkuję się na trawnikach