Gościu w mercu wymusił pierwszeństwo zjeżdżając sobie z buspasa i obtarł innego uczestnika ruchu. Jak dojeżdżałem do nich to typek wsiadł i jak gdyby nic odjechał odrywając swoim mercedesem z prawej strony zderzak w drugim samochodzie.
Czy ty jesteś normalny? Siedzisz i udajesz że nic się nie stało, popijając stresowo wodę z butelki? Przecież ten drugi kierowca nagrał cię, zrobił ci fotę i z tego co widziałem dzwonił na policję - pewnie żeby zgłosił szkodę i ucieczkę z miejsca wypadku - a wystarczyło się zatrzymać, spisać oświadczenie i mieć problem z głowy.
Jeździ taki i się mądrzy o samochodach, bełkocze coś o hiszpańskiej, czy kubańskiej motoryzacji, próbuje odkupić każdego trupa, którego spotka i patrzy z pogardą (pewnie tak naprawdę ukrytą zazdrością) na nowe, porządne samochody.
Tak zastawia chodnik w miejscu gdzie niepowinien wogóle wjechać