Rósza spod świateł z piskiem łysych opon. W środku lasó chamóje przed dziewczynkami. Znów rósza z piskiem krzycząc że za tyle to mu siostra zrobi. Przeprowadza policjantów przez pasy. Zgubił się na rondzie.
Przejechał rondo w uślizgu niezbyt kontrolowanym. Jego brodaty kolega, który siedział na miejscu pasażera krzyczał: "OBJĄŁ PLUGAWY PAPIEŻ PED... PIOTROWY TRON"
Rósza spod świateł z piskiem łysych opon. W środku lasó chamóje przed dziewczynkami. Znów rósza z piskiem krzycząc że za tyle to mu siostra zrobi. Przeprowadza policjantów przez pasy. Zgubił się na rondzie.