Kierowca otwiera drzwi od strony jezdni/ mimo że jestem przed nim ok 2 metry / nastepnie po ich zamknięciu przechodzi przez jezdnię przed maską mojego samochodu . Na zwróconą mu uwagę posyła mi kilka miłych słów /co już ku..nie można przez jezdnię przejść?/ po czym pluje mi do samochodu .Pełna kultura
Stoję na swiatłach równolegle patrze w lewo a tam chłopowi laska loda robi lol