Obok kilka wolnych miejsc na parkingu, ale kretyn parkuje na powierzchni wyłączonej z ruchu, nie zachowując obowiązkowego odstępu 10m od przejścia dla pieszych. W dodatku pod szkołą gdzie mogą przechodzić dzieci, które trudniej zauważyć zza samochodu niż dorosłych.
Brzęczy ta tojota a ledwo jedzie..