Dramat na ulicy , dosłownie zagrożenie. Podjeżdża pod same tyłu samochodów ,jedzie na środku pasów , zero kierunkowskazów, typowy Warszawiak, który stanowi zagrożenie dla ludzi
Tępa blondi wymuszająca pierwszeństwo, doprowadzając do podwójnej kolizji. 200 metrów dalej przy rondzie, na pasach, gdyby nie refleks matki z dwójką dzieci to doszłoby do tragedii.
Na przyszłość trochę kultury, stoi Pani na środku skrzyżowania. Po przepuszczeniu pokazuje jeszcze Pani środkowy palec. Gdyby trafiła Pani na kogoś innego to mogłoby się to źle skończyć...
Nie pozdrawiam kierowcy tego auta, który potrącił mi babcię poczym cofną i ją dobił