Nie on jeden, coraz więcej tego buractwa widać na drogach, pomysł zerżnięty z niektórych modeli BMW. Szkoda tylko że w oryginale jest to homologowane i w pełni legalne, a światłą drogowe w roli dziennych świecą na mniej niż pół gwizdka. W samoróbkach mało kto o tym pomyśli.
Nie on jeden, coraz więcej tego buractwa widać na drogach, pomysł zerżnięty z niektórych modeli BMW. Szkoda tylko że w oryginale jest to homologowane i w pełni legalne, a światłą drogowe w roli dziennych świecą na mniej niż pół gwizdka. W samoróbkach mało kto o tym pomyśli.