spotkałem tą panią na drodze już kilka razy. Typowa blondynka za kierownicą, specjalnie stwarza problemy na drodze, wyprzedza z prawej strony, trąbi bez powodu itp.
Ciężki przypadek, najprawdopodobniej kliniczny.
Bezmyślny kretyn, przekonany, że jest królem wszystkich dróg. Na środku ulicy Chmielnej wyjeżdża z bocznej, wjazdowej uliczki na tłum ludzi, i nie zauważa nikogo, nie hamując auta i wjeżdżając prosto w ludzi. Udało nam się uciec, ale z nami szła osoba na wózku, która sama przeciwko takiemu idiocie nie miałaby szans. Kierowca skręcając w prawą stronę oglądał się w lewo, i jednocześnie trzymał nogę na gazie.. Poproszony o wylegitymowanie się, uciekł z miejsca zdarzenia.
Cwaniak w białym lexusie. Loluś myśli że ma lepsze auto (pewnie rodzinka kupiła) i przez to jest nie wiadomo kim. Zajeżdża drogę, daje po hamulcach a potem straszy co to on nie zrobi na światłach.
Pościg patrolu policji za skradzionym Audi A4