Kierowca jezdzi jak wariat, auto nie posiada sprawnych hamulcow, mezczyzna pokroju małpy hamuje niczym flinston przez przerdzewiałą podłogę. Stały bywalec na zębcu, krąży legenda że owy małpiszon uwodzi tamtejsze bułgarskie prostytutki i je pożera im brudniejsza tym smaczniejsza, ciała rozrzuca po okolicznych rowach. Strzeżcie się i nie pozdrawiam
Nie polecam kierowcy kiedy wracałem spokojnie z pracy i stałem na światłach z białego peugeota wysiadł mężczyzna z wąsem i zaczął skakać mi po masce udając małpę skacząc i wyjąc po czym zeskoczył wsiadł z powrotem do swojego samochodu i odjechał.
Tak właśnie jest (chamstwo)