Gościu jest jakiś chory. Zajechał mi a jak na niego zatrąbiłem to wysiadł z samochodu, zdjął gacie i zaczą srać sobie na rękę. Potem rzucił mi tym w szybę. Ale co jest najdziwniejsze to to że jeszcze zwalił konia
Pan ma fajne passata, ale widać, że mniej fajny mózg i wyobraźnię. Uskutecznianie GTA w życiu realnym na czele z wyprzedzaniem na ciągłej w mieście, jeżdżeniu po chodniku czy skręcaniu z nieprawidłowego pasa. Oby ktoś się tym panem zajął.
Gościu jest jakiś chory. Zajechał mi a jak na niego zatrąbiłem to wysiadł z samochodu, zdjął gacie i zaczą srać sobie na rękę. Potem rzucił mi tym w szybę. Ale co jest najdziwniejsze to to że jeszcze zwalił konia