Przedstawia się jako gliniarz z CBŚ i startuje z łapami do ludzi po zwróceniu uwagi że źle zaparkował - zablokował wyjazd z parkingu. Łysy stary dziad z delirką. Po zgłoszeniu całego zajścia na policję odjeżdża w pośpiechu przestraszony.
Istny dzikus, widuje często w Krakowie, auto zaparkowane w największym błocie.. na osiedlach blokuje uliczki przejazdowe, na nic karne Kut.. ten typ tak ma.
Przedstawia się jako gliniarz z CBŚ i startuje z łapami do ludzi po zwróceniu uwagi że źle zaparkował - zablokował wyjazd z parkingu. Łysy stary dziad z delirką. Po zgłoszeniu całego zajścia na policję odjeżdża w pośpiechu przestraszony.