W Żorach na Alei Zjednoczonej Europy z prawego pasa przeciął lewy i skręcił w lewo. Nic tylko pogratulować głupoty! Oczywiście na dodatek mamy do czynienia z daltonistą bo mając zielone światło stał, nie przejechał. Przecież zielone to tylko sugestia, nikt nie będzie mu mówił, kiedy ma jechać ;)
Gość cofa na jednokierunkowej, na zwrócenie uwagi wyskakuje z łapami i wydziera się z uroczym akcentem autochtona, że nie mam jego zgody na nagrywanie. Nawet próbuje wyszarpać mi telefon, otrzeźwia go dopiero gaz, w zasadzie sam widok pojemnika. Oczywiście żeby z dostawczaka na mnie wyskoczyć staje na kopercie dla niepełnosprawnych. Ubaw po pachy.
Powalony kierowca jechal bez blachy