Wyposażenie zastąpiło myślenie, ostatnia plaga na drogach.
Kierowco Hyundaia - tak widać Twój samochód z odległości ok. 100 metrów gdy jedziesz we mgle na światłach dziennych, narażasz siebie i innych.
Już nikt Ci nie każe używać przeciwmgielnych, bo pewnie i tak nie wiesz kiedy i do czego służą, ale jeszcze 10 lat temu światła dzienne i czujniki zmierzchu tak popularne nie były i jakoś dało się przełączać na mijania...
Pan Starszy to już może prawo jazdy do meblościanki schowa i nie wyjeżdża na drogę skoro nie widzi podwójnej ciągłej linii jeszcze ma pretensje po zwróceniu uwagi.
Zalecam wrocic do szkoly jazdy, bo bedac w innym miescie nie znaczy, ze nie trzeba przestawac obserwowac co sie dzieje dookola, a szczegolnie w lusterkach bocznych. Przy lodowisku w Czestochowie pan prawie wjechal we mnie, gdy byl na prawym pasie, zaczal praktycznie wjezdzac we mnie, gdy ja bylam na lewym pasie. Gdyby nie to, ze zahamowalam, to juz bysmy czekali na policje ;) polecam UWAZAC na tego kierowce
Dobry kierowca