A skąd wiecie, że było jak pisze autor? Wszak żadnego dowodu nie widzę. Ale wystarczy zdecydowanie coś napisać, wspomnieć o niemowlaku i już jest hejt.
To teraz sobie wyobraźcie, że ktoś was poda na policję bez żadnych dowodów i dostaniecie wyrok, bo ktoś zdecydowanie to opisał i wspomniał o niemowlaku.
To ten jełop zostawił niemowlaka bez opieki w wózku aby pobiegać za samochodem? Mam nadzieje, że odpowie za to karnie lub chociażby przegwintowaniem kakaa
jadąc drogą dwupasmową przy lesie wziął panią lekkich obyczajów i skręcił w przydrożną uliczkę w celu jej skonsumowania