Szacunek dla gościa,takich ludzi potrzebujemy w rajdach...podwójna ciągła, wysepka i tir z na przeciwka (opanowany kierowca) gaz trzymał do końca...idealne wyczucie odległości ze 180 na 70 było jak mnie mijał
Ciekawe skąd u Podleckiego urojone a może i realne bóle w odbycie. Podejrzewa u innych homoseksualne skłonności a wszyscy wiedzą że złodziej krzyczy "łapać złodzieja"
Podlecki to taki informacyjny anty-Midas.
Midas zmieniał wszystko czego dotknął w złoto a Podlecki dotyka informacji zmieniając je w kał, stolec, κόπρανα, faeces, przez co mało kto chce dotkniętych przez niego rzeczy dotykać. Człowiek służb mający konkretne zadania ośmieszania tematów.
Akurat tam każdy tak jeździ.. żadna nowość ;)