A kolejka pana nie obowiązuje? No to jest chamstwo, nie sądzi pan? Ja codziennie tutaj stoję w kolejce jeżdżąc do przedszkola. No jak to po co ten pas jest? Jest kultura jazdy, a pan tutaj zachowuje jak... Dobra, pan wie swoje, ja wiem swoje.
To jest nic. W sobotę przed Radomskiem na DK1 był zator bo przez karambol policja z wszystkich pasów kierowała na Radomsko. Facet z busa chłodni na lewym pasie celowo jechał bardzo wolno i wydłużał korek choć przed nim kilka tirów by się zmieściło. Było to kompletnie niezrozumiałe ale szeryfy przeważnie zachowują się irracjonalnie. Dalej nie było lepiej bo na wlocie do Radomska z 3 pasów trzeba było wjechać w jeden i inne szeryfy dbały aby nikt z innego pasa nie mógł wjechać. Ja musiałem na chama się wciskać. Oczywiście „policja kierowała ruchem” czyli radiowóz blokował DK1, a policjant stał oparty i patrzył jak kierowcy sobie poradzą.
...panowie szeryfowie stojac w biedronce w kolejce do kasy, zeby zaplacic za tanie browarki w puszkach, dalej stoja w tej samej kolejce, jesli np. obok otworza druga kase?
Dziwne, ze zawsze na ten prosty argument, typowy szeryf w rozmowie nagle traci orientacje i brakuje mu sensowych argumentow no ale czego wymagac od wąsatych januszy :)
A kolejka pana nie obowiązuje? No to jest chamstwo, nie sądzi pan? Ja codziennie tutaj stoję w kolejce jeżdżąc do przedszkola. No jak to po co ten pas jest? Jest kultura jazdy, a pan tutaj zachowuje jak... Dobra, pan wie swoje, ja wiem swoje.