Tu są dwie możliwości: albo to jest kompletna oferma bez elementarnej umiejętności jazdy i o jednocyfrowym IQ - czyli półgłówek, albo gangus próbujący wymusić odszkodowanie - tertium non datur...
Btw - ja skłaniam się ku pierwszej możliwości...
Kupił kopalniok golfa za shekkinpunkty i udaje, że nie wzięty w leasing na kredyt, jak będzie go sprzedawał to nie będzie chciał na kolegach zarobić, a tylko hajs odzyskać
Sliczna kobieta