Kierowca pod wpływem alkoholu prowadził pojazd i stwarzał zagrożenie na drodze.
Gdy zatrzymałem się obok niego na światłach miał coś białego na mordzie.... spust po wczorajszym lodzie
Witam, ostatnio z żona w akcie desperacji- umiera nam córka jedyna na raka, pojechaliśmy na wzgórze Trzy Lipki w celu modlitwy. Niestety droga zastawiona przez ten samochód, trąbienie nie pomaga, bo ze środka wydobywają się głośne dźwięki disco polo, a dokładniej Borys LBD-Imponujesz Mi, a w środku jakiś ulizany szczyl w okularach z aparatem na zębach w najlepsze zabawia się z młoda brązowowłosą pięknością. Nie pomodliliśmy się, a córka zmarła następnego dnia [*]
Wysiadł na skrzyżowaniu z samochodu i wykrzykiwał że chce wskrzesić jakiegoś austriackiego malarza