W piątek wieczorem 4 października br złapali jakiegoś miłośnika szybkiej jazdy na granicy SO/GD. Nie miałbym do nich nic, gdyby nie fakt, że mając do wyboru 3 puste parkingi po obu stronach drogi (w tym 2 dosłownie po 3 m na lewo i prawo od miejsca gdzie stanęli) rozstawili się... na środku wyjazdu z drogi podporządkowanej, w przewężeniu między budynkami. Jeden kierunek zablokowany radiowozem, drugi zatrzymanym. Super wybór Panowie, tak trzymać
Koleś wyprzedzał kilka razy na podwójnej ciągłej w mieście gdzie było 40km/h. Jechał zbyt duża prędkością czasami osiągając 100km/h. Gdy wymijalam autobus, który wjeżdżał w zatoczkę zaczął mnie wyprzedzać przez co prawie doprowadził do wypadku. Następnie po strabieniu kierowca kilkukrotnie hamował mi prosto przed maska. Raz nawet wysiadł z samochodu. Bardzo agresywny i łamiący wszelkie przepisy. Uważajcie!
A ciebie łysawy kolego jeśli to czytasz to niepozdrawiam i mam nadzieje, ze nikomu nie zrobiłeś krzywdy swoją jazda.
Typowy sosnowiecki burak którego nie obowiązują znaki i światła w czasie jazdy. Wbijanie się przez przejście dla pieszych na światłach na inny pas żeby ominąć korek.
W piątek wieczorem 4 października br złapali jakiegoś miłośnika szybkiej jazdy na granicy SO/GD. Nie miałbym do nich nic, gdyby nie fakt, że mając do wyboru 3 puste parkingi po obu stronach drogi (w tym 2 dosłownie po 3 m na lewo i prawo od miejsca gdzie stanęli) rozstawili się... na środku wyjazdu z drogi podporządkowanej, w przewężeniu między budynkami. Jeden kierunek zablokowany radiowozem, drugi zatrzymanym. Super wybór Panowie, tak trzymać