Typ najpierw zajechał mi drogę w Sosnowcu przez co musiałem go wyprzedzić a później przez jakieś 6-7 minut jechał mi na dupie próbując się ścigać i wyprzedzał auta slalomem. Później na siłe rył mi się z prawej strony. Jak zobaczył że go chce nagrać to nagle dało się jechać cywilizowanie. Jak wieziesz dzieci, to wypadałoby im dawać lepszy przykład niż Januszoza
Typ najpierw zajechał mi drogę w Sosnowcu przez co musiałem go wyprzedzić a później przez jakieś 6-7 minut jechał mi na dupie próbując się ścigać i wyprzedzał auta slalomem. Później na siłe rył mi się z prawej strony. Jak zobaczył że go chce nagrać to nagle dało się jechać cywilizowanie. Jak wieziesz dzieci, to wypadałoby im dawać lepszy przykład niż Januszoza