Zastanawiam się, co ma w głowie człowiek, który jadąc 30 km/h (i ma do tego prawo), podczas kiedy jest wyprzedzany przez innego użytkownika drogi (bo ten również ma do tego prawo), nagle przyspiesza, utrudnia wyprzedzanie, blokuje etc.? Chyba powinienem zapytać czego nie ma... Nie ma zbyt wysokiej inteligencji... Jego pasażerka (chyba żona) również, skoro pozwala na takie chamskie zachowanie.
Dokładnie kilka chwil temu ten kretyn w ostatniej chwili zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, o mało co nie przejechał starszej pani. Gdy się zatrzymał wyszedł z auta i wbiegł w ta staruszkę. Poturbowaną panią zabrała karetka. A ten gagatek odjechał. Szukasz guza typie.
Zastawił mi drzwi do auta. Poza tym parkuje na dwa miejsca. Nie polecam