Oczywiście obowiązek pomocy jest, ale przecież widać, że kierowca nagrywający wykazuje pomoc temu pijanemu (?) mężczyźnie. We dwóch mieli go prowadzić? Po co?
Ale musisz miec malego ptaszka, zeby chodzic po miescie i robic masowo fotki samochodow, pozniej przychodzic do domu i poswiecac pol godziny na zgranie fotek, a kolejna godzine na wrzucenie ich tutaj. Pod kazdym zdjeciem dajesz sobie sam plusa. Zal :) Widac, ze zasilasz grono bezrobotnych, bo po pierwsze nie masz samochodu, a po drugie masz za duzo wolnego czasu :) Do roboty nierobie :)
Nigdy nie zrozumiem takiego zachowania.
Jeżdżę autem dostawczym, przebiegi ponad 40kkm/rok, oraz autami osobowymi (przebiegi znacznie mniejsze). Najlepiej czuję się paradoksalnie właśnie w samochodzie dostawczym. I mimo, że muszę manewrować nim tyłem w bardzo ciasnych i kiepsko oświetlonych halach, a samochód nie ma tylnych i tylnych bocznych szyb - to nigdy, przenigdy w nic nie uderzyłem.
A tutaj - człowiek ma do dyspozycji lusterka, szyby. Może się obejrzeć za siebie itp, a i tak walnął...
Burak ze srebrnej Vectry wywala śmieci do lasu i pod schronisko dla psów.