Jechałem za nim przez bardzo krótki odcinek drogi (ok. 3km), ale ta podróż zostanie w mojej pamięci na zawsze. Gdy ten kierowca zajął miejsce przede mną na prawym pasie przed moimi oczami pojawiła się ogromna chmura czarnego dymu, a do kabiny wdarł mi się okropny smród. Zapach jakby palonych włosów i acetonu. Postanowiłem więc go wyprzedzić. Przejeżdżając obok dostrzegłem, że cały samochód jest wręcz WYPCHANY mężczyznami ciemnej karnacji (prawdopodobnie Romowie). Jeden z nich grał na akordeonie, a reszta raczyła się karkówką z jednorazowego grilla rozpalonego na tylnim siedzeniu. Nie wspomnę o tym, że kierowca nie wyglądał na trzeźwego. Mam nadzieje, że nikomu nie wyrządzi krzywdy. Uważajcie na tego jegomościa.
Jak wyjeżdżasz idiotko z terenu zamieszkania z ul. Plac Górników w ulice Ignacego Krasickiego w Jaworznie to masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa każdemu pojazdowi znajdujący się na tej ulicy z uwagi na fakt iż włączasz się do ruchu.
Farbowana idiotko...
Droga Pani proponuje jeździć wolniej po ul.Piłsudskiego a w szczególności koło Biedronki bo następnym razem może się nie udać wyhamować i będzie dusza na sumieniu.
Uwaga stary dziad w Hyundai-u i10
Nie jest zbyt żwawy za kierownicą i urządza sobie rajd po Piłsudskiego jadąc +/- 80km/h gdzie co parę metrów są pasy i skrzyżowanie.
Jechałem za nim przez bardzo krótki odcinek drogi (ok. 3km), ale ta podróż zostanie w mojej pamięci na zawsze. Gdy ten kierowca zajął miejsce przede mną na prawym pasie przed moimi oczami pojawiła się ogromna chmura czarnego dymu, a do kabiny wdarł mi się okropny smród. Zapach jakby palonych włosów i acetonu. Postanowiłem więc go wyprzedzić. Przejeżdżając obok dostrzegłem, że cały samochód jest wręcz WYPCHANY mężczyznami ciemnej karnacji (prawdopodobnie Romowie). Jeden z nich grał na akordeonie, a reszta raczyła się karkówką z jednorazowego grilla rozpalonego na tylnim siedzeniu. Nie wspomnę o tym, że kierowca nie wyglądał na trzeźwego. Mam nadzieje, że nikomu nie wyrządzi krzywdy. Uważajcie na tego jegomościa.