Kiedy przejeżdzałam obok czarnego Golfa moim oczom okazał się obraz ciemnego chłopaka kierującego pojazdem z czosnknowym noskiem i wykrzywionym palcem, liżącym się z jakimś nie znajmomym mi czarnym karłem bez brwi (przynajmniej ich nie widziałam bo było ciemno, jego w sumie też).
Kolejne sfrustrowane dziecko Neostrady w bmw. Pogania "długimi" ludzi jadących zgodnie z przepisami. Po czym zjeżdża na kawkę do McDonalda w Sosnowcu logistyczna 2A.
Kierowca zajechał mi drogę bez kierunkowskazu mimo że nie miałam jak go widzieć i miałam pierwszeństwo gdy został strąbiony pokazał mi niekulturalny znak zamiast przeprosić
Kierowca Hyundaia wyjątkowo naburmuszona, kultury jazdy i współpracy na drodze bram