W deszczowy dzień kierowca czerwonego Renault Clio stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyło się z innym samochodem osobowym. Obaj kierowcy doznali lekkich obrażeń, a samochody wymagały holowania.
Renault Clio zaparkowane na zatłoczonym parkingu w supermarkecie uderzył inny samochód, który odpowiednio manewrował podczas wyjazdu z miejsca parkingowego. Uderzenie spowodowało wgniecenia w drzwiach i zderzaku Clio, ale na szczęście nikt nie ucierpiał.
Miał stać za nią aż sobie trasę baba ustawi? Każdemu by nerwy puściły.