Kierowca białego BMW 318d jedzie tak jakby miał pod maską 400 koni, a w rzeczywistości jedyne, co tam ryczy to turbinka błagająca o litość. Typowy mistrz lewego pasa: dużo ambicji mało mocy — i jeszcze mniej kierunkowskazów.
Notorycznie wymusza pierszeństwo, jeździ pod prąd po ulicy Cmentranej w Niepołomicach. Starsza kobieta w okularach…
Jestem zdecydowanie za okresowymi badaniami wzroku w tym wieku. Nie pozdrawiam Patryk Zięcina z Zakliczyna
Już sobie nie poszaleje po Częstochowie