Jak Częstochowa to można tak jeździć. Patrole stoją zawsze w tych samych miejscach. Średni przelot po mieście to coś między 70 a 80 i zero patroli. Mamy efekty. Łapie się tych w starych autach, bo takich na prawnika nie stać.
Znam gościa i kiedyś go zapytałem: "czemu nie pojedziesz na Nurburgring się powściekać" a on na to że nie ufa Niemcom i wogule tam nie przyjmują opłaty w złotówkach i gadają w innym języku i się boi że go oszukają a tutaj to somsiady mu zazdroszczą i jest lepszy ubaw jak piesi spierdalają mu sprzed maski w ostatniej chwili.
Tak czytam komentarze z zasciankowej czestochowy i tak mysle po co my was jeszcze trzymamy?
Zazdorsne zwierzęta, idioci :)