Pani ma w powazaniu znaki drogowe, jej stop nie obowiazuje. Ograniczenie predkosci na terenie zabudowanym? Tej pani na pewno to nie dotyczy. W koncu to samochod sluzbowy, przedstawiciel wody "Jurajska".
Półmózg z białego Jeepa najpierw objechal jeden parking i nie zaparkował na żadnym, z widocznych na zdjeciu, miejscu, po czym pojevhal na drugi parking i w miejscu, gdzie zostawił swoją kolumbrynę, zaparkował połowę samochodu na trawie, bo przecież to auto nie może zająć jednego miejsca. DRAMAT.
Skrzyżowanie w Cz-wa ulic Odrodzenia z Pawią. Kiedyś tu był trawnik. Ale jak widać niektórzy urządzili sobie parking. Ten że zdjęcia staje tam codziennie. Taka moja informacja do właściciela. Czekam tydzień potem dzwonię na policję.
Jeździ małpa w rozlatującej się, starej beemce, stanowczo zbyt szybko jak na miasto. Oby zabił tylko siebie, a nie postronnych ludzi.