Jak tankujecie auto, to weźcie to róbcie szybciej, a nie stoisz z swoją dziewczyną czy kimś tam i się zastanawiacie 15-20 minut czy nalewacie ten gaz czy nie. Tragedia.
Bez sensu, niby dbanko, a nie do końca.
Potem dziw, że rysy na lakierze, ogólnie dobry kierowca, ale trochę zwariowany.
Pomijam już fakt siedzenia w aucie na waleta w trakcie mycia.
Połóż się jeszcze na tej drodze