Kompletny brak wyobraźni tego kierowcy. Nie dość, że postawił auto w strefie zamieszkania poza wyznaczonym miejscem, to do tego zastawia chodnik, niszczy zieleń oraz utrudnia wyjazd z garażu (nie wszyscy jeżdżą małym Swiftem, większe auto się nie przeciśnie)
Gbur i cham. Wymusza na każdym skrzyżowaniu. Migacz włącza dopiero podczas skrętu. Zachowuje się jak typowy kierowca 30letniego bmw, ale jeździ Passatem od ojca. Kilka razy widziałem jak parkuję, masakra. Byleby bliżej wejścia do sklepu, bo pan wlodarz nie będzie szedł więcej niż 5m.
Baba zepchala mnie z pasu i zajechała mi droge bo nie dałem się wyprzedzic ...