Stare SUZUKI GRAND VITARA - buraku, światła wahadłowe obowiązują cię tak jak każdego innego, chcesz jeździć jak cieć? Jeździł na swojej posesji, na drodze publicznej - masz się dostosować do wszystkich. Do tej pory pokazałeś, że jesteś kompletnym burakiem i egoistą, który prawo jazdy znalazł w Kinder Niespodziance, a może w ogóle go nie posiadasz, skoro nie rozróżniasz czerwonego światła od zielonego? Nie pozdrawiam
Kierowca dramatyczny ! Nie dość że jego samochód (corsa) kopci jak koksownik to jeszcze jedzie 40km/h Max na drodze z ograniczeniem do 70km... Nie zna przepisów. Dwa razy przy znaku gdzie miał pierwszeństwo przepuszczał wszystkich. Nie potrafi zająć odpowiedniego pasa ruchu jedzie środkiem. Lepiej niech jeździ autobusami bo jego wiek nie pozwala na rozważną, bezpieczną jazdę. Jest zagrożeniem dla siebie samego, a szczególnie dla uczestników ruchu drogowego.
Wjazd na czerwonym, blokowanie ruchu, celowe hamowanie, cofanie. Dla tego pana widzę minimum 4 mandaty plus pozew do sądu.
1. Wjazd na czerwonym 300-500 zł
2. Blokowanie ruchu też jest mandat bo nie mógł zjechać ze skrzyżowania bez blokowania innym
3. Bez postawne hamowanie też jakiś mandacik jest.
4. Wyłudzenie odszkodowania za to można iść nawet siedzieć.
Niekwestionowany geniusz parkowania. Gdziekolwiek nie stanie tam utrudnia przejście