Nie jestem pewny co do numeru tablicy rejestracyjnej, kierowca, młoda osoba (prawdopodobnie wyćpana w kosmos) próbowała mnie jak by specjalnie wystraszyć wyjeżdżając ze stacji mixpol z nienawiścią w oczach. Kierowca prędzej przypomina zwierzę używające gadziego mózgu niż człowieka, no ale cóż to nie ja wydaje papiery które zezwalają na kierowanie pojazdami. Nie pozdrawiam
Biegalam sobie po parku i pan z tego auta powiedział do mnie "biegnący kurwiszon. Ja mu na to powiedziałam, żeby ciągnął fiuta i się zaczerwienił cały janusz wąsaty.
Jeździ dwoma pasami, dla niego linia przerywana ma być na środku swojego auta a nie po którymś boku 😅no cóż można powiedzieć… jechać za takim to udręka pańska; nie wiadomo co wymyśli
Gość nie potrafi jeździć, denerwuje się pchając się na światłach i klnie przez okno