Cwaniaczek w czapeczce prawie nas zabił na autostradzie A4 na odcinku Tarnów-Kraków 6 października 2024 roku po godzinie 17. Wyprzedza prawym pasem gdzie na obu jest sznur samochodów i spycha na barierki. Gdyby nie reakcja samochodu przed nami mogłoby nas już nie być
Pamiętam, po maturze kiedy chodziliśmy z kolegami na kremówki… Kierowca tego papamobilu wyjechał niczym pirat drogowy podwiewając młodym niewiastom sukienki z rogu ulic świętego Piotra i Pawulońskiej
Na rejestracjach 666 i jak diabeł jeździ